Ostatnio pisałam, że nauczyłam się robić polewy z liquidu. Pierwszą polewę zrobiłam "hurtowo" w kolorze czekolady. Teraz muszę ją tylko wykorzystać. ;-)
Więc powstał torcik z truskawkowym i czekoladowym biszkoptem, polewą czekoladową oraz z plasterkami dziwnego grejfruta fimo.
Wiktoria♥♥♥
Cudny ^^
OdpowiedzUsuńFajny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny! Może mało realistyczny, ale mi się podoba ;) W końcu początki z liquidem z pewnością są trudne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za te miłe komentarze!!! ;-)
OdpowiedzUsuń