Hej!!!
Ostatnio pisałam o tym, że kupiłam wstążki do zrobienia kokardek.
Postanowiłam Wam pokazać resztę moich zakupów związanych z lepieniem z modeliny.
Zaczynamy!
1. Kupiłam wstążki w dwóch kolorach- różową i błękitną. Są cienkie, ale już nauczyłam się robić z nich maluteńkie kokardki.
2. W Tesco szukałam kleju do sklejenia biżuterii. Oczywiście nie znalazłam kropelki, więc kupiłam klej, który jest podobno profesjonalny. Niestety on nie klei, ale przyda mi się do robienia polew z modeliny.
3. Musiałam też kupić modelinę. Najwięcej właśnie zużywam tej w kolorze sahara, a złota jest świetna.
4. Szukając kleju, który będzie naprawdę kleił trafiłam na Super Glue. Zasycha bardzo szybko i ciężko jest sobie nim posklejać palce, ponieważ ma specjalną, zwężaną końcówkę.
5. Najpierw chciałam kupić silikon w tym dużym opakowaniu, jednak później uświadomiłam sobie, że do wyciskania go potrzebny jest duży pistolet. W Leroy Merlin znalazłam biały i uniwersalny silikon w tubce. Kupiłam dwa opakowania.
Lubicie takie posty związane z zakupami? Ja takie uwielbiam! ;-)
Wiktoria ♥♥♥